|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Holly
Błotniak
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Holly
|
Wysłany: Czw 10:41, 30 Gru 2010 Temat postu: Cytaty |
|
|
"- Powiedz mi coś, demonie. Potrafisz ściągać z siebie twarz?
Holly spojrzała mu prosto w oczy.
- Czym? Zębami? Mam związane ręce kretynie."
"- Jak poszło? - spytał. - Jak ci poszło w pierwszej dłuższej rozmowie z dziewczyną w twoim wieku?
- Bajkowo - powiedział Artemis z głębokim sarkazmem. - Planujemy ślub w czerwcu."
"- Butler, mogę cię o coś zapytać? - rzucił Artemis.
Butler próbował obserwować wszystkich obecnych w restauracji.
- Jestem akurat trochę zajęty, Artemisie.
- To nie będzie trudne pytanie. Odpowiedz mi tylko "tak" lub "nie". Czy to normalne w okresie dojrzewania, że człowiek czuje takie niezwykłe fale przyciągania do drugiego człowieka w momentach stresu? Na przykład podczas wymiany zakładników.
- Ładna jest, prawda?
- Bardzo. I dowcipna. Pamiętasz ten żart o kwarkach?"
"- Jestem starszy i potrafię lepiej kontrolować empatię - powiedział Qwan. - Dlatego nie zwymiotowałem. - Wypowiedziawszy te słowa, natychmiast zwymiotował."
"- Miałem nadzieję, że będzie pięciu czarowników - narzekał Qwan. - Jeden czarownik, jeden czeladnik, elf, człowiek i chrapiący maniak to nie to, co miałem na myśli. Sprawy się trochę komplikują."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arty
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Artemis
|
Wysłany: Czw 15:28, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - Wybaczcie, muszę lecieć po chusteczkę. Naprawdę myślałem, ze wy, demony, jesteście stoikami i kochacie wojnę. A ten mały gada jak z jakiegoś taniego romansidła.
- Ten mały, który mógłby usmażyć ci mozg - przypomniał mu Qwan. |
Cytat: | - Podobno mam prawie osiemnaście lat.
- Boże, ratuj! Artemis Fowl uprawniony do głosowania.
Artemis zachichotał.
- Głosuję od lat. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arty dnia Czw 15:29, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Timberlie
Błotniak
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Holly
|
Wysłany: Sob 21:22, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
"-Kiedy wyjeżdżamy? - zapytał ochroniarz, próbując sobie przypomnieć, kogo zna i z kim się można skontaktować na wyspie na Morzu Śródziemnym. Artemis spojrzał na zegarek marki Rado, a Butler jęknął:
-Nie patrz na zegarek, Artemisie. Patrz w kalendarz."
"-(...) Co robicie?
Artemis ostrożnie odstawił filiżankę bezkofeinowego cappuccino na spodek tak, żeby nie zabrzęczał.
-Jesteśmy w bibliotece miejskiej. próbujemy się dowiedzieć czegoś o tej Minerwie. Może się okaże, że ma tu gdzieś niedaleko willę.
- To mnie cieszy - powiedziała Holly. - Miałam wizję was obu pijących herbatę na plaży, gdy ja tu wyciskam z siebie siódme poty.
Sześć metrów od miejsca, w którym siedział Artemis, fale obmywały żółty piasek jak wylana z wiaderka szmaragdowa farba."
"-To jest za proste. Musi być jakiś haczyk.
Mierzwa wzruszył ramionami.
-No cóż, akcja jest na powierzchni, będziesz miał naokoło kupę uzbrojonych po zęby Błotnych Ludzi, którzy będą próbowali Cię złapać.
-Tak -uśmiechnął się szeroko Doodah, przeżuwając soczyste mięso kraba. - Ale gdzie jest ten haczyk?"
"(...)Głupi baran. Wszędzie łaził z tą głupią książką.
- Wie pan, że pan się powtarza, prawda? - powiedział Numer Jeden, wiercąc się nerwowo. - Istnieją inne słowa, którymi można zastąpić wyraz 'głupi'. Durny, ograniczony, tępy, debil. Wymieniłem tylko kilka. Mogę też po tajwańsku, jeśli pan woli.
W mgnieniu oka w dłoni Konga pojawił się nóż.
-Ojejku - powiedział Numer Jeden. - To prawdziwy talent. A właściwie [i]bravura[i/]!"
"Hełm bojowy oddziałów zwiadu SKR to zadziwiające urządzenie, a hełm bojowy Sekcji Ósmej to istny cud współczesnej nauki. Porównanie jednego i drugiego byłoby niczym zestawienie strzelby skałkowej i karabinka snajperskiego wyposażonego w laserowy celownik."
"Tylko komendanci i komendantki dostają latające hełmy. Ja bym Ci jednak takiego nie polecał, bo wiadomo przecież, że pole magnetyczne silnika prostuje trwałą. Nie chcę przez to powiedzieć, że ty masz trwałą. Albo, że Ci jest potrzebna."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|